Wybrana ( Jay Park )

                                     

Od dawna byłaś wielką fanką Jay Parka, a dziś po raz pierwszy pojawiłaś się na jego koncercie. Nie wiesz jakim cudem, ale udało ci się zająć miejsce w pierwszym rzędzie.
Właśnie teraz stałaś w tłumie, a Jay Park patrzył prosto na ciebie – a przynajmniej tak to wyglądało, ponieważ to był twoim zdaniem absurd – dlatego miałby na ciebie patrzeć?
Oderwałaś się od tej myśli. Wyciągnęłaś rękę do przodu i tak jak cały tłum machałaś w rytm muzyki.
- Dobrze więc teraz ostatnia piosenka. Jedna z was wejdzie na scenę. Cieszycie się? – powiedział Jay i zaczął rozglądać się po tłumie.
 Prawie nic nie słyszałaś ponieważ fanki zaczęły piszczeć i wariować. Szybko zatkałaś uszy w nadziei, że zaraz się zamkną.
- Ah! Wybrałem już! – zawołał radośnie i podszedł do tłumu wyciągając rękę do przodu.
Stałaś przez chwilę oszołomiona zanim zrozumiałaś, że to ciebie wybrał. Wyciągnęłaś niepewnie rękę, a on wciągnął cię na scenę. Pociągnął cię na środek sceny i nachylił się nad tobą.
- Wybacz musiałem poudawać trochę, że kogoś szukam w tłumie. Ale moja decyzja nie była przypadkowa.  – powiedział i uśmiechnął się do ciebie.
Muzyka zaczęła grać, a on zaczął śpiewać i tańczyć wokół ciebie, nie spuszczając z ciebie wzroku. Wolałaś nie wiedzieć jak czerwona się zrobiłaś.
- Mam nadzieję, że poczekasz na mnie chwilę za kulisami. – znowu się nachylił by szepnąć ci do ucha i niezauważalnie ( dla fanów) pocałować w policzek.
Byłaś tak oszołomiona, że zdołałaś tylko kiwnąć głową i iść w wyznaczone przez niego miejsce czekając na niego.

Scenariusz na życzenie ^^

~Angel