Zakupowe wyznanie (Key - SHINee)

- ____! Chodźmy na zakupy. - powiedział do ciebie Key.
- O nie! Nie ma mowy, pamiętasz jak to się skończyło ostatnim razem? - spojrzałaś na niego spod byka.
- No proszę, teraz będzie inaczej, ____ proszę cie! - nachylił się nad tobą, otworzyłaś oczy i skoczyłaś na równe nogi.
- A nie możesz pójść z Jonghyun'em albo Taemin'em? Ja muszę się uczyć - szukałaś wymówki.
Chłopak podszedł do ciebie, przytulił mocno i szepnął do ucha.
- No wiem, że chcesz Noona, nie daj się prosić.
- Aigoo! No dobrze. Nauka nie ucieknie.- powiedziałaś do niego. I tak byś się zgodziła, nie potrafiłaś mu odmówić.
W sklepie:
- Noona, ty idź poszukaj mi jakąś koszulę na jutrzejszy wywiad- wydał ci rozkaz.
Key latał po sklepie jak szalony, co chwilę wyciągał nowe rzeczy i je przymierzał. Dobrze wiedziałaś, że twój przyjaciel był w swoim żywiole. Zakupy to coś co kocha najbardziej, czasami miałaś mu to za złe.
- Key! Skończyłeś już? Ja chcę do domu! - krzyknęłaś do niego.
- Jeszcze chwila, może coś kupię dla chłopaków. Jak myślisz? - chłopak nawet na ciebie nie spojrzał.
- Yah! Idę sama! - obróciłaś się na pięcie i poszłaś w stronę wyjścia.
Key pobiegł za tobą i rzucił ci na ramię śliczną różową bluzkę.
- Tak! Znalazłem! Idealna bluzka dla ciebie! - odwróciłaś się i zobaczyłaś uśmiechniętego Key'a.
- Hę?
- Ty masz różową a ja mam identyczną niebieską. To bluzki dla par! Wspaniałe nie? - spojrzał na ciebie ze słodkim uśmiechem.
- Key, ale ty i ja... - powiedziałaś zaczerwieniona.
- Tak, jesteśmy parą. Od teraz na zawsze, wszędzie razem. - przytulił cię mocno do siebie.
- Zaraz, zaraz. Czy ty właśnie próbujesz mi powiedzieć, że mnie lubisz? - chciałaś, żeby powiedział ci to prosto w oczy.
- Um...- powiedział pod nosem. Wraz z twoim zapytaniem jego pewność siebie zniknęła.
- Co powiedziałeś? Nie słyszałam- mówiłaś rozbawiona. Wtedy Key szarpnął cię do siebie. Wpadłaś w jego ramiona, a wasze usta złączyły się w czułym pocałunku.
- Tak, lubię cię, Kocham, szaleję na twoim punkcie- wyszeptał Key.

Scenariusz na życzenie, jak się podoba?
~Dżasta