niedziela, 24 marca 2013
Pierwszy pocałunek ( Chansung - 2PM )
Przybiegłaś spóźniona na plan zdjęciowy nowego MV 2PM. Przeprosiłaś wszystkich i szybko udałaś się do charakteryzatorni. Byłaś bardzo szczęśliwa, że to właśnie ciebie wybrali na główną tancerkę. Wyszłaś z garderoby pełna energii i gotowa do pracy. Usiadłaś przy stoliku czekając na rozpoczęcie nagrań. Siedziałaś już lekko poirytowana, kiedy do hali weszli idole.
- Phi... Gwiazdy... Im wszystko wolno... - powiedziałaś sarkastycznie.
Tancerka siedząca obok zmierzyła cię wzrokiem i poszła.
- ____! Na środek! Zaczniemy od twojej sceny. - usłyszałaś głos i poszłaś w wyznaczone miejsce.
Oniemiałaś kiedy przed tobą stanął półnagi Chansung, poczułaś ścisk w gardle, a serce zaczęło bić ci szybciej. " Nie, nie mogę, jestem profesjonalistką i tak taż mam się zachowywać" - skarciłaś siebie w duchu. Reżyser dał znak do rozpoczęcie , wzięłaś głęboki wdech i podeszłaś powoli do chłopaka. Zaczęłaś tańczyć, ruszać się zwinnie i seksownie. Miałaś być dodatkiem Chansung'a, ale on robił wszystko żebyś to właśnie ty była w centrum uwagi. Jednak trema cię dopadła i pomyliłaś kroki, reżyser zarządził przerwę. Podeszłaś zła do stolika i wzięłaś butelkę z wodą.
- Spokojnie, najlepszym się zdarza - usłyszałaś głos chłopaka. Serce znów zaczęło bić ci szybciej.
Odwróciłaś się zaskoczona i zobaczyłaś partnera. Wyciągnął on rękę i nachylił się w twoją stronę, ręce zaczęły ci się pocić, a w gardle poczułaś suchość. Wbiłaś wzrok w podłogę, nie wiedziałaś co masz zrobić.
- Ottoke, ottoke - mówiłaś pod nosem.
Jednak chłopak sięgnął tylko po butelkę z wodą i odszedł.
- Pabo! Coś ty sobie myślała - powiedziałaś do siebie.
- ___, gotowa? - krzyknął reżyser. Kiwnęłaś głową i odłożyłaś butelkę. Podeszłaś do chłopaka, uśmiechnęłaś się nerwowo i zaczęłaś tańczyć. Teraz wszystko wydawało się w porządku, kiedy Chansung zaczął powoli zbliżać się do ciebie. Kiedy ujął twoja twarz, byłaś zaskoczona i nie wiedziałaś jak masz się zachować, przecież zdjęcia nadal trwały. Otworzyłaś szeroko oczy, zaczęłaś drżeć. Chłopak nachylił się i obdarzył gorącym pocałunkiem.
- I... STOP! - krzyknął nagle reżyser - Mamy to! Dziękuję wszystkim.
Chansung podszedł do ciebie i położył rękę na twoim ramieniu.
- Ciężko pracowałaś - powiedział i odszedł.
Stałaś bezruchu nadal oszołomiona, czas dla ciebie stanął w miejscu, dotknęłaś delikatnie swoje usta.
- To był mój pierwszy pocałunek!- powiedziałaś i usiadłaś na podłodze starając się poukładać myśli.
Scenariusz na życzenie.
~Dżasta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hejka
OdpowiedzUsuńtwój blog jest super dlatego też nominowałam cię do “The Versatile Blogger Award”
konkrety u mnie na blogu http://ulzzang-girl.blogspot.com/2013/03/podziekowania.html